Każdy z nas lubi obejrzeć sobie od czasu do czasu jakiś film w domowym zaciszu zagryzając go sobie jakimś czipsem paprykowym czy inną przegryzką. Z alkoholem już się rozprawiliśmy w poprzednim wpisie, który możesz znaleźć tutaj. Dlatego dzisiaj zajmiemy się czymś, co niemal zawsze idzie w parze z napojami procentowymi, czyli wszelkiego rodzaju przegryzkami.

Że powinniśmy ich unikać, to jest chyba oczywiste. A dlaczego? Przede wszystkim, z powodu ich wręcz narkotycznego wpływu na nasz organizm. Bardzo trudno jest zjeść jednego, a następnie nie sięgnąć po kolejnego. Dzieje się tak z powodu wpływu tłuszczy zawartych w tych przegryzkach. Tłuszcze dla organizmów takie jak nasze są niezbędne do prawidłowego ich funkcjonowania. Niestety, obecnie przekraczamy zdrowe granice ich spożycia, co prowadzi do nadwagi. Wszelkiego rodzaju czipsy, orzeszki czy inne tego typu przegryzki to ogromne ilości tłuszczu.

Jak więc radzić sobie przy przygotowaniu imprezy czy mając po prostu ochotę wrzucić coś szybkiego na ząb przy wieczornym seansie filmowym?

Kiedy rozejrzysz się po kuchni to z pewnością znajdziesz mnóstwo produktów, które mogą posłużyć za przegryzkę. Doskonałymi produktami do tego celu są niskokaloryczne warzywa, takie jak ogórki, pomidory, papryka, rzodkiewka czy marchew. Wystarczy pokroić je w słupki i już mamy coś na kształt chipsów. Możemy dodać do nich odrobinę soli w celu poprawy smaku. Garstka orzechów też może doskonale zaspokoić nasz głód. Trzeba tylko pamiętać, żeby przy ich zakupie nie wybierać tych prażonych i solonych. Najlepsze, moim zdaniem jako przegryzka sprawdzają się orzechy włoskie i migdały. Warto też zaprzyjaźnić się z owocami, które będą idealnym uzupełnieniem naszego dziennego zapotrzebowania na witaminy.

Dlatego jeśli dbasz o siebie, zastanów się, czy nie warto zadbać o siebie także podczas wieczornej rozrywki sięgając po zdrowe przegryzki. Dzięki temu szybciej osiągniesz wymarzone efekty jeśli chodzi o sylwetkę, a także poprawisz swoje wyniki. Wierz mi, że także zobaczysz dużą różnicę w swoim samopoczuciu po rezygnacji z wszelkiego rodzaju słonych i tłustych przekąsek.